Hej. Strasznie mi głupio. Wytłumaczenie jak zawsze Brak czasu. Postaram sięto naprawić. Teraz Was nie zanudzam i zapraszam na pierwszą część opowiadania Marysi. Miłego czytanka.
Czas na wspomnienia... cz 1
- Pamiętasz?- spytał Maks
- Ale niby co?- Odwrócił moją uwagę od naszego ulubionego serialu medycznego.
- No jak Ci się oświadczyłem.Pamiętasz?- powiedział jeszcze raz z nadzieją w głosie.
- Oczywiście, że tak! Jak mogłabym zapomnieć mój drugi najszczęśliwszy dzień w życiu!?- Oburzyłam się.
- Drugi?Jak to drugi? To jaki był pierwszy?
- Naprawdę nie wiesz?...
-...
- Pierwszy to ten, kiedy po raz pierwszy cię spotkałam.
- Doskonale pamiętam ten dzień! Wracałem wtedy ze szpitala. Lało jak scebra! Szedłem z parasolem do mieszkania , kiedy nagle zauważyłem jakąś zdenerwowaną biegnącą laskę w jakiejś minówce...
- Ejjj....
- Hahaha , przepraszam skarbie. Lubię się z tobą drażnić. No, ale powspominajmy dalej. No więc zauważyłem cię i w ostatniej chwili złapałem cię, bo poślizgnęłabyś się , a wcześniej cię ochlapało auto.
- Tak... Nie był to za dobry dzień... - odparłam , po czym z nowu zaczął gadać.
- Byłaś cała przemoczona i zamrznięta. Nie mogłem cię tak tam zostawić ! Więc zaprosiłem cię do siebie i zrobiłem gorącą herbatę.
- No tak, dałeś mi jeszcze swoje suche ciuchy i koc , żeby mi nie było zimno.
- No. Ale skarbie ja opowiadam. - oburzył się.
- Dobrze, już dobrze...
- No więc dałem ci te ubrania i koc i tak jak teraz spędziliśmy cały wieczór oglądając filmy, aż w końcu cię pocałowałem gdy wychodziłaś.
- To było urocze... - pomarzyłam się.
- A na końcu okazało się, że będziesz pracować w miom szpitalu i byłem wniebowzięty.
- No ja myślę- oburzyłam się lekko.
- Mamo, tato popacie ja tez chce byc lekazem- Przybiegła do nas trzyletnia córeczka pokazując nam swój rysunek.
- Oj, będziesz, będziesz masz to w genach- zaśmiał się Maks biorąc Amelkę na ręcę i całując ją w czółko.
Chcecie kolejną część?
taaak <3
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :-) Czekam na kolejną część
OdpowiedzUsuńPewnie ze chcemy
OdpowiedzUsuńOpowiadanie troche krótkie,ale ja też ostatnio miałam rozdział krótki :) czekam na c.d. Na początku nie lubiałam tego serialu,ale z czasem zrobił sie coraz ciekawszy.Zaparszam do mnie i chciałabym ciebie prosić o informacje o nowej notce ok? zakrety-zyciowe.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Patka