piątek, 22 listopada 2013

Niespodziewane decyzje...cz.3 by Maja

 

   Niespodziewane decyzje...cz.3

 
       Miesiące mijały szybko a Maks oczekiwał niecierpliwie córeczki. Alicja już siedziała w domu. Maja pilnowała jej żeby się nie przemęczała. Dzisiaj szły wybierać wózek dziecięcy. Majka nie mogła się doczekać. Ala wróciła z pracy i dziewczyna zaraz zaciągnęła ją do sklepu.
-Mi się podoba ten ! -Maja wskazała na różowo-fioletowy wózek
-Nie on jest za bardzo widoczny. A jak się urodzi chłopiec? Przeciez nie będzie jeździł w różowym wózku! -Alicji najwidoczniej się nie podobał
-To może ten ?-Maja nie dawała za wygraną
-Nie. Ten jasno brązowy. -Ala wskazała skromny wózek stojący w kącie. 
-Jest piekny! -Maja sie nie sprzeciwiała
-To wózek jest jeszcze tylko lozeczko, butelki, ciuszki, pieluchy, smoczek...
-Dobra dobra to zaczynamy.!-Majce się to spodobało. 
Robienie zakupów to jej ulubione zajęcie. Po 2 godzinach skończyły. Samochód był obladowany.
Maks wchodząc do mieszkania mało co się nie zabił na tych torbach. Na szczęście obok stał wózek, na którym sie zatrzymał.
-Majka weź to zabierz.Przecież ktos sie zabije na tych waszych zakupach! Kupilyscie wszystko co bylo w sklepie dziecięcym? ?
Maks do późnego wieczora oglądał rzeczy jakie kupiły dziewczyny. Niektóre mu sie podobały a niektóre mniej...

***
 
        Alicji juz mocno bylo widać brzuszek. Dzisiaj ostatni dzień w pracy.
-Beata!- Ala krzyknęła za siostrą
- O Alicja dobrze, ze cie widzę. - Beata mocno się uśmiechnęła
-No mów bo jestem ciekawa 
-Jestem w ciąży!
Naprawdę? To świetnie! Gratuluję! 
A jak Maja ?- Beata dawno nie widziała się z Kellerami 
-Dobrze. Nie moze się juz doczekać. 
-Lecę siostra! Mam operację. Pa pa
Ala poszla na ostatnie badania kontrolne. Poród zbliżał się wielkimi krokami a Alicja bała się coraz bardziej, chociaż nie raz była świadkiem narodzin.
-Czesc. -Ala nieśmiało weszła do gabinetu dr.Żelichowskiej
-O jesteś! Siadaj . 
-I jak wszystko ok?
-Nie wszystko...


         

5 komentarzy:

  1. Może taka rekompensata że wczoraj nic nie było i dzisiaj kolejna notka? :D
    świetne! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem za kolejną notką! :)
    Zawaliste ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi,ale dziś już nie będzie kolejnej notki ponieważ Maja nie przesłała mi następnej części/Agata 58

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepraszam ale nie bedzie na razie dlaszego opowiadania bo ja nie wyramiam z pisaniem... a tak ogolnie to zepsul mi sie tablet a tam mam rozpoczeta 4 czesc ... postaram sie nadrobic to w jak najszybszzym czase .. sory za bledy ale pisze z telefonu
    Pozdrawiam Maja

    OdpowiedzUsuń
  5. Super. Czekam z niecierpliwością na kolejną część <3

    OdpowiedzUsuń