środa, 5 czerwca 2013

Trochę inne zakończenie II sezonu cz 1

Cześć. Znalazłam dzisiaj chwilkę na napisanie opowiadanka. Jest ona dwu częściowe. W weekend może znajdę czas na napisanie czegoś dłuższego. Na razie jest krótkie i nie dopracowane. Miłego czytanka C:

Cz 1
Po tym jak Alicja spotkała się z Maksem po raz pierwszy od jego powrotu nie wiedziała co ma zrobić. Jechać na szkolenie czy zostać w Polsce. Postanowiła wyjechać i nie robić mu problemu przecież on mieszka z Olgą. Napisała wizę i za dwa dni miała wyjechać .Maks o niczym nie wiedział. Ala była już spakowana. Pojechała do Leona się pożegnać.
- Ala!- przywitał ją radośnie- A co ty tutaj robisz?
- Przyjechałam się pożegnać.
- Jednak wyjeżdżasz?
- Tak. Ale nie przejmuj się to tylko pół roku.
- Tak. Ale. Ale..
- Ale? Jest Beata?
- Tak u siebie.
- Cześć siostra.
- Cześć. A co ty tutaj robisz?
-Przyjechałam się pożegnać.
- Wylatujesz? Ale rozmawiałaś z nim chociaż?
- Z kim? Z Maksem? Tak rozmawiałam i podziękował mi za uratowanie i , że ma nadzieję, że mu kiedyś wybaczę.
- Dupek.
- Co?
- No dupek wyjechał beż słowa a teraz tylko „ Przepraszam i dziękuje”.
- A tak po za tym nie chce mu przeszkadzać. Jest tu podobno Olga przyjechała z nim.
- Jeszcze większy dupek.
- Dobra my tu gadu-gadu a ja już muszę się zbierać o 11 mam samolot.
- Szkoda. Trzymaj się siostra.
- Ty też. I ja wrócę masz kogoś sobie znaleźć.- zaśmiała się.
Alicja pożegnała się z Beatą i Leonem.
Następnego dnia Ala i Sylwia pożegnały się. I Ala odjechała. W szpitalu panowało zamieszanie  był karambol autobusowy z dziećmi. Na SOR wpadł Maks mówiąc do Beaty:
- Gdzie jest Alicja? Potrzebujemy chirurga naczyniowego.
- Nie ma jej.
- Gdzie jest?
- Wyjechała.
- Gdzie?
- To ty nic nie wiesz. Alicja wyjechała na pół roku na staż do Stanów.
- Gdzie?
- Do Stanów. A co cię ona tak obchodzi przecież mieszkasz teraz  z Olgą.
- Z kim? Nie mieszka tu Olga. Wróciłem z moją mamą.
- O cholera! Maks jedź do Alicji ona cię kocha. Jest 8 dopiero o 11 ma samolot zdążysz.
- Dobra. Cześć
- Pa. Uważaj na siebie.

4 komentarze:

  1. Przypuszczam, że zdąży ją jeszcze złapać. :P
    Czekam na zakończenie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie w ostatniej chwili wpadnie na lotnisko...

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej Agata, dopiero teraz wpadłam na Twój blog i nadrobiłam czytanie. Ta wersja mi się bardzo podoba, lubię czytać takie inne zakończenia scen z serialu. Kiedy druga część?
    Pozdrawiam ;)
    Limonka

    OdpowiedzUsuń